Budżet uszyty pod inwestycje
Podczas konferencji prasowej, marszałek Elżbieta Anna Polak odniosła się do informacji, jakie pojawiły się w mediach dotyczących m.in. wzrostu po stronie wydatków w budżecie województwa oraz do wpływu Polskiego Ładu na kształt finansów regionu. – Faktycznie planujemy wzrost wydatków budżetu, ale Gazeta Lubuska przemilczała, że wynika to z zaciągnięcia przez samorząd województwa kredytu inwestycyjnego w wysokości 65 mln zł i wolnych środków – 32,5 mln zł, które wynikają z osiągnięcia wyższych dochodów z CIT w tym roku i oszczędności. To, w jaki sposób my planujemy budżet wynika ze wskaźników dochodów, które ustalane są przez Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Wojewodę Lubuskiego. W jaki sposób budżet będzie realizowany trudno powiedzieć, przy tak kroczącej inflacji i kosztach – wyjaśniła. Dodała, że zarząd postanowił przeznaczyć duże środki na inwestycje. – Te dodatkowe 100 mln zł chcemy przeznaczyć m.in. na poprawę infrastruktury drogowej. W tym roku na ten cel przeznaczyliśmy 129 mln zł, w przyszłym roku będzie to 212 mln zł. Najwięcej dokładamy jednak do zadania rządowego, czyli do przewozów regionalnych, bo aż 21 mln zł. Przewozy Regionalne w tym roku otrzymały od samorządu 73 mln zł, a w przyszłym roku będzie to już 93 mln zł. A Fundusz Kolejowy jest od lat na tym samym poziomie – 6,8 mln zł – wyjaśniła. Marszałek podkreślała, że przyszły rok będzie bardzo trudny jeżeli chodzi o realizację budżetu. – Zwłaszcza, że wszystkie koszty na działalności bieżącej planowaliśmy na podstawie obecnych cen i obiektywnych wskaźników, a już wiemy, jak dramatycznie wzrosną – podkreślała E. Polak.
Jako przykład podała rosnące koszty szpitala w Gorzowie. Lecznica w tym roku za gaz zapłaciła 3,2 mln zł. Na przyszły rok otrzymała ofertę o wartości 9,6 mln zł – trzykrotny wzrost. Za energię w tym roku szpital zapłacił 2,2 mln zł, a w przyszłym, jak wynika z oferty, zapłaci 4,1 mln zł.
Marszałek Elżbieta Anna Polak podkreślała, że ogromny wpływ na finanse samorządów będzie miał Polski Ład, choć w projekcie budżetu tego nie widać. – Chcę potwierdzić, że Polski Ład zabierze samorządom pieniądze. Tak jak policzyliśmy to ogółem 145 mld w ciągu dekady, 14 mld rocznie. Dla Lubuskiego oznacza to obniżkę dochodów tylko w przyszłym roku o 35 mln zł – podkreślała.
Potwierdziła to poseł Krystyna Sibińska, która przekonywała, że Polski Ład to obietnice bez pokrycia. – Samorządy przygotowały budżety opracowywane na podstawie wskaźników otrzymanych z ministerstw. Dziś wyglądają one rzeczywiście optymistycznie i z hukiem wręczane są samorządom czeki, ale nie wiadomo, jak jest z ich pokryciem. Polski Ład oparty jest przecież o obligacje, czyli te obietnice i czeki oznaczają zadłużanie nas, naszych dzieci i wnuków. Samorządy otrzymują dziś obietnice, ale najpierw muszą przecież wydać te pieniądze. Ogłaszając przetarg mają do dyspozycji tylko enigmatyczny czek. Mówi się oczywiście o rekompensatach dla samorządów, ale musimy pamiętać, że zmniejszone mogą być wpływy z podatków. Dotacje rządowe mają też zazwyczaj określony cel i nie mogą być przeznaczone na działanie samorządu. Nie chcę być złym prorokiem, ale dopiero w okolicy marca samorządowcy będą mogli realnie ocenić budżet i wtedy będzie widać starty – wyjaśniła.
Lubuskie wspiera przedsiębiorców
Podczas konferencji marszałek Polak odniosła się także do wypowiedzi prezydenta miasta Zielonej Góry, który zarzuca zarządowi wydawanie sporych środków na promocję. W rozdziale – Promocja jednostek samorządu terytorialnego zapisano kwotę 27 mln zł. Duża część tej kwoty, bo aż 15 mln zł przeznaczona zostanie na Promocję województwa lubuskiego poprzez przewoźników lotniczych operujących z lotniska Zielona Góra/Babimost do lotniska im. F. Chopina w Warszawie i innych międzynarodowych portów lotniczych, czyli połączenia lotnicze. 1,9 mln zł przeznaczone zostanie na realizację projektu unijnego: Promocja gospodarcza województwa poprzez organizację i udział w krajowych i zagranicznych wydarzeniach gospodarczych. Dzięki realizacji tego projektu Lubuskie, jako jeden z kilkunastu polskich regionów będzie miało możliwość zaprezentowania się w pawilonie polskim na światowej wystawie EXPO w Dubaju. To odpowiedź na zaproszenie Polskiej Agencji Handlu i Inwestycji i polskiego rządu. – W Dubaju na Światowym Expo spotka się świat biznesu. My sfinansujemy ten projekt w 99 proc. z funduszy europejskich. Tyko 1 proc. dokładamy z budżetu. Pan prezydent też mógł napisać taki projekt na promocję gospodarczą – wyjaśniła marszałek. – Co roku jest ta sama atmosfera wokół wyjazdów zagranicznych dla przedsiębiorców. Zupełnie tego nie rozumiem. Jeśli województwo ma szansę pokazać się na zaproszenie rządu na światowej wystawie, dlaczego tego nie zrobić – dodał członek zarządu Tadeusz Jędrzejczak.
Do tematu odniósł się także wiceprzewodniczący sejmiku Mirosław Marcinkiewicz. – Radni – szczególnie opozycyjni często zwracają zarządowi uwagę na zbyt małe zainteresowanie przedsiębiorcami oraz zbyt małą promocję przedsiębiorczości. To właśnie te wyjazdy na targi są odpowiedzią na potrzeby przedsiębiorców, którzy podkreślają, że to pomaga im w nawiązywaniu kontaktów oraz zaprezentowaniu swojej oferty – przekonywał.
Pozostałe środki na promocję to środki na promocję regionu lubuskiego poprzez kulturę i sport. To kampanie promujące Szlak Wina i Miodu, produkty regionalne. – To są działania wpisane do Strategii Rozwoju Województwa. Oprócz twardych zadań inwestycyjnych są tam również takie, które mają służyć kreowaniu dobrego wizerunku naszego regionu – wyjaśniła E. Polak. W konferencji wziął udział także wicemarszałek Łukasz Porycki, ktory odniósł się do doniesień medialnych na temat działalności posła Łukasza Mejzy (oświadczenie w tej sprawie na lubuskie.pl) podkreślając, że Urząd Marszałkowski nigdy nie przekazywał dotacji firmie posła.
Obecnie projekt budżetu trafił zgodnie z procedurami do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Zapoznają się z nim także radni województwa. Sesję budżetową zaplanowano na 20 grudnia.